Wysokoprężne silniki posiadają DPF, czyli filtr odpowiadający za zatrzymywanie zanieczyszczeń przed ich przedostaniem się do atmosfery. Wyposażone są one fabrycznie w system, który skutecznie je usuwa. Wiele osób zapomina jednak o tym, że na prawidłowe działanie systemu czyszczenia DPF wpływa wiele czynników.
Właściwa jazda – czyli największy sprzymierzeniec filtra DPF
Mało kto zdaje sobie sprawę jak działają ważne podzespoły w aucie. Lepiej odstawić auto do mechanika i mieć święty spokój. Jednak będąc posiadaczem diesla wyposażonego w filtr cząstek stałych warto wiedzieć jakie objawy wykazuje zapchany filtr DPF i jak można temu zapobiec. Pierwszą oznaką jest utrata mocy, która szczególnie groźna będzie podczas wyprzedzania, a także samoczynne wzrastanie obrotów silnika. Warto więc od czasu do czasu pojeździć szybciej, by wypalić sadzę z filtra. Trzeba jednak liczyć się z tym, że czyszczenie DPF przez dynamiczną jazdę, czy u mechanika może w końcu nie wystarczyć. Jak każdy element samochodu i filtr cząstek stałych ma swoją żywotność. Przeważnie jest to 200 tysięcy kilometrów. Po takiej ilości kilometrów warto liczyć się z tym, że odpowiednia jazda i regularne czyszczenie mogą nie pomóc i jedyną opcją będzie wymiana.
Czynniki przeszkadzające w czyszczeniu filtra cząstek stałych.
Czynniki, które przeszkadzają w czyszczeniu DPF to te same, które wpływają na jego zapychanie. Sprawiają one także, że ma on do wykonania większą pracę, przez co znacząco skracamy jego żywotność i możemy doprowadzić do poważnych usterek silnika. Są to między innymi:
-usterka EGR, która znacząco zwiększa emisję zanieczyszczeń.
-stosowanie zwykłych olejów do silnika – chcąc zadbać o filtr DPF warto zainwestować w oleje niskopopiołowe, które zawierają niewielkie ilości spalanych siarczanów.
-usterka czujnika silnika – generuje fałszywe odczyty obciążeń silnika
-a nawet korzystanie z klimatyzacji, ponieważ podnosi ona zużycie paliwa.
Na podstawie: dpfecoserwis.pl/ Dziękujemy za pomoc.